Jakiś czas temu moja gliwicka mama zapytała czy może zrobić masło orzechowe z orzechów laskowych. Powiedziałam, że tak, a i owszem. Kombinowałam jednak parę dni i przypomniało mi się, że najlepiej wykorzystać te orzechy do domowej nutelli. Tym bardziej, że przymierzam się do niej już od dłuższego czasu. Nie przypomina w smaku nutelli sklepowej, ale to naprawdę nie jest problem. Znam parę osób, które po zjedzeniu tej domowej, nie chciały już wracać do oryginału.
Składniki:
200 g orzechów laskowych
100 g gorzkiej czekolady
100 ml śmietanki 30%
1 łyżka kakao
1 łyżka miodu (lub więcej, wedle potrzeb)
szczypta soli
Orzechy pieczemy chwilę w piekarniku w 180 stopniach, uważajcie żeby ich nie spalić. Potem od razu przekładamy je do czystej ściereczki i mocno pocieramy, powinna z nich ładnie zejść skórka. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Orzechy mielimy tak, jak w przypadku masła orzechowego. Ja najpierw mielę je w robocie kuchennym z nożem, dopiero potem w blenderze.
Wracając do nutelli, wszystkie składniki miksujemy w blenderze, tak długo aż uzyskamy pożądaną konsystencję. Jedni wolą wersję bardziej zmiksowaną, inni wolą wyczuwać kawałki orzechów. Zobaczcie jaka opcja będzie Wam pasować.
3 komentarze
Jak długo może stać taka nutella w lodówce? Keidyś zrobiłam dla Synka i po kilku dniach pojawiła się pleśń ;/
Myślę, że max tydzień, nie mam jeszcze doświadczenia. Zobaczymy.
Uwielbiam takie kremy 'homemade'. Mają swój niepowtarzalny smak i urok 🙂