Piękny piątek, piąteczek, piątunio. Przyznam się bez bicia, że dziś będę grillować pierwszy raz w tym sezonie. Od wczoraj marynują się białe kiełbasy, dziś rano zrobiłam sałatkę z ogórków, jest…
Sałatki
Pierwszy raz miałam okazję spróbować czarnej soczewicy w Mañana Bistro w Chorzowie. Tak, to zdecydowanie był mój smak. Jadłam i jadłam, jadłam i jadłam i nie potrafiłam przestać jeść. Genialne. Postanowiłam…
Już dawno miałam ochotę zrobić jakąś potrawę z popcornem. Pierwsze pomysły dotyczyły zup. Skończyło się jak zwykle na zieleninie. Najbardziej jestem zadowolona z sosu miodowo-musztardowego. Bardzo sympatycznie zagrał z całą…
A tak! Bo niby czemu tego tak nie połączyć? Dodatkowo, jak wiecie, jestem maniaczką różnych zielenin. I święta i zielenina i moje najulubieńsze pesto, lub raczej kolejność zupełnie odwrotna. Jedyne…
Tak jakoś samo wyszło. Miałam ochotę na kaszę i coś „zielonego”. Zrobiłam sobie sałatkę z kaszą jaglana i pieczonymi marchewkami, korzystając z nieobecności My. Jutro chyba znowu zrobię coś z…
Sałatkę ze szpinakiem, granatem i fetą zrobiłam trochę od niechcenia. Miałam w lodówce fetę i granat, które miały być użyte do czegoś zupełnie innego. Zmiana planów spowodowała, że ich nie…
Właściwie nie wiem co mnie tak naszło. Chociaż nie, wiem. Kupiłam parowar. Zabawę zaczynam od ziemniaków, bo raczej trudno je spieprzyć. W zanadrzu miałam żółty ser pleśniowy, kupiłam jedynie salami…
Znowu niby nic. Prosta sałatka z gruszkami i camembertem, która na kolana nie powala, zupełnie zwykła. Mogłabym się jednak żywić tylko takimi potrawami. Lubię warzywa, obojętnie nie przejdę obok owoców.…
Był piękny i dorodny post. Zaczęłam jednak grzebać w ustawieniach bloggera i się … nie powiem co zrobił. Nie lubię bezsensownie lać wodę, więc nie będę na siłę się produkować.…
Zacznę może od tego, że My właśnie jest w trakcie robienia obiadu na jutro. Od początku do końca, sam. Oczywiście mięso, jutro kluchy. Wiedząc co mnie jutro czeka, przywarzywniłam dziś…