Uwielbiam i już. Pasty mogę jeść na zimno, na ciepło, z takim makaronem i siakim. Z mięsem, rybami, warzywami – każde. Na dodatek mam manię kupowania różnego rodzaju makaronu, więc tego w domu nigdy nie zabraknie. I nie piszę tutaj o makaronach kolorowych i takich mega dziwacznych. Rozglądam się najczęściej po prostu za fajnymi kształtami i za klasyką. Kupuję makarony w Polsce i będąc na wakacjach za granicą. Jak tylko kiedyś uda mi się wyjechać do Włoch, nie ręczę za siebie.
Dziś chciałam się z Wami podzielić banalnym przepisem. Makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami to kolejne danie, które powstało głównie dlatego, że chciałam zużyć jakiś produkt. Śmietana walała mi się po lodówce już od świąt wielkanocnych. Kupiona pewnie z myślą o serniku na zimno. Ostatecznie sernik zrobiłam bez śmietany, więc śmietana została odstawiona do lodówki.
Nie miałam ochoty bawić się w żadne desery, nie lubię taką śmietaną zabielać zup. Stanęło więc na makaronie. Suszone pomidory klasycznie miałam w domu. Jedyne w sumie w co musiałam się zaopatrzyć to szpinak, który i tak planowałam kupić do koktajli.
Jeżeli chodzi o rodzaj sera, dodajcie jaki lubicie, jak ostatnio użyłam naszego polskiego bursztynu. Używam go w sumie na zmianę z parmezanem. Chociaż smak parmezanu ciężko jest zastąpić, taka prawda. Ten ser idealnie dopełnia smak każdej włoskiej pasty.
Tak sobie teraz pomyślałam, że spokojnie można także zamienić śmietanę 30% na 18% w kartoniku. Z niej też czasami robię włoskie pasty, sprawdza się równie dobrze.
Składniki:
300 g makaronu (ja użyłam linguine)
250 ml śmietanki 30%
8 suszonych pomidorów z zalewy
2 duże garści świeżego szpinaku
1 cebula
2 ząbki czosnku
3/4 szklanki startego sera długodojrzewającego (parmezanu, bursztynu)
sól
pieprz
1 łyżka oleju z suszonych pomidorów
(przepis na 3 porcje)
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy 2 minuty na oleju z pomidorów. Dodajemy do niej rozdrobnione ząbki czosnku, smażymy do lekkiego zrumienienia. Dorzucamy do tego umyty szpinak i pokrojone w plasterki suszone pomidory, smażymy do zwiędnięcia szpinaku. Całość zalewamy śmietanką, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, mieszamy i gotujemy bez przykrycia około 4-5 minut. Chodzi o to, żeby sos nie był ani za gęsty, ani za rzadki – wyczujecie to.
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie, przecedzamy nie za dokładnie. Dodajemy do niego sos, dokładnie mieszamy. Przed podaniem posypujemy startym serem.
Podobne przepisy:
Makaron ze śmietaną i boczkiem
Spaghetti 3 sery z rukolą
Cacio e pepe
Makaron z mascarpone, kurczakiem i suszonymi pomidorami
Makaron z cukinią i boczkiem w sosie śmietanowym
6 komentarzy
Zrobiłam, bardzo dobre
Bardzo się cieszę, miło mi.
Szukałam tego przepisu wypróbuję na pewno bardzo dziękuję
Teresa, cieszę się, że do mnie trafiłaś. Przepis jest prosty i pyszny, wypróbuj go koniecznie. Pozdrawiam.
Zrobiłam, pychotka.
Lidia, bardzo się cieszę :).