Roladki z tortilli z białym serem, szynką i chrzanem

przez Kardamonowy

Parę dni temu zaczęłam świąteczne czarowanie w kuchni. Lub raczej „czarowanie”. Klasycznie mam wszystko pięknie rozpisane. Sałatki zrobię takie i wtedy, przekąski tu i tam. Lista zakupów zrobiona, część produktów już mam w domu. I oczywiście już przy pierwszym przepisie poległam. I do razu na drugim także. Jeżeli chodzi o ten drugi, zrobiłam sos do wędlin, z chrzanem i jabłkami. Wyszedł w miarę ok, ale spodziewałam się dużo lepszego efektu. Zastanawiam się ciągle nad tym czy w ogóle go publikować. Nie chcę mieć na blogu przepisów, co do których nie jestem przekonana w 100%. Może po prostu spróbuję ten sos jakoś jakoś ulepszyć, sama nie wiem…
Co do pierwszego przepisu, na pierwszy ogień miały polecieć kulki serowe. I żeby ułatwić sobie życie, postanowiłam ser zmiksować w robocie razem z jogurtem, zamiast ser po prostu rozdrobnić widelcem. Robot spowodował, że ser robił się za rzadki. Najlepsze, że miałam świadomość tego, że tak się może stać. Lenistwo jednak wygrało. Pffff. Mój zamysł był taki, żeby uformować z sera kulki. No nie dało rady, nawet na drugi dzień ser nie nadawał się prawie do niczego. A że nic się nie może zmarnować, postanowiłam wykorzystać go jako smarowidło do tortilli.
Poleciałam więc z rana do sklepu, kupiłam placki i parę plastrów szynki. Roladki z tortilli z białym serem, szynką i chrzanem – ten przepis był zupełnie nieplanowany. Pomyślałam jednak, że może kogoś zainspiruję tą prostą i smaczną przystawką. Chociaż przyznam się Wam szczerze, że nie będzie ona moim świątecznym ulubionym dodatkiem wielkanocnym. Zdecydowanie bardziej w moim klimacie są faszerowane jajka lub jajka w sosie tatarskim. No, ale dobra, niech już będzie. Może akurat komuś to przypasuje. Nawet jak nie teraz, to przy okazji innych okazji.
Dzisiaj jeszcze siądę i porządnie przeanalizuję moje pomysły na wielkanocne potrawy, nie wiem czy są do końca przemyślane. Po tym pierwszym dniu gotowania trochę się zniechęciłam. Grunt jednak, że siadłam i napisałam tego posta.
Póki co, uciekam. Odezwę się w środę. Chyba :).


Składniki:
3 placki tortilli
9 cienkich plastrów dużej szynki
200 g tłustego sera białego
1 łyżka jogurtu naturalnego
1 łyżeczka chrzanu (ja użyłam świeżego)
pół pęczka cienkiego szczypiorku
sól
pieprz
(przepis na 25-30 sztuk roladek)

Ser rozdrabniamy w misce (możecie go też zmiksować w robocie kuchennym), dodajemy do niego jogurt, poszatkowany szczypiorek, chrzan, doprawiamy go solą i świeżo mielonym pieprzem, mieszamy.
Tortille układamy na blacie, rozsmarowujemy na nich ser, następnie wykładamy na nie plastry szynki (po 3 sztuki na tortillę). Tortille mocno zwijamy, owijamy folią do żywności (jak cukierki) i wkładamy do lodówki na minimum 30 minut. Przed podaniem kroimy na małe kawałki.
Tortille można spokojnie przygotować dzień wcześniej. Ja moje trzymałam w lodówce jakieś 15 godzin. Nic niepokojącego się z nimi nie stało.

Podobne przepisy:
Roladki z tortilli z szynką, rukolą i suszonymi pomidorami

Komentarze

* Wstawiając komentarz zezwalasz na użycie Twoich danych osobowych w celu jego publikacji na stronie. Twój e-mail nie będzie widoczny.

Zobacz również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Polityka prywatności

Polityka prywatności