Od jakiegoś czasu pilnujemy, aby rano przed wyjściem do pracy, napełnić czymś brzuchy. A że nie należę do osób chętnie robiących śniadania o 7:30, to machamy koktajle, które robią się…
Śniadania
Dość obijania, czas wrócić do blogowania. Ostatni post był 19 grudnia, ładne przegięcie. Na dodatek dziś mam mega lenia, leżę i pachnę, nie oczekujcie więc kwiecistej rozprawki. Napisać coś trzeba,…
Przez cały weekend bawię się z jarmużem: zupa od teściów, pierogi i właśnie koktajl. W kuchni zdychały jabłka, nadmiar otrębów też spowodował, że miałam potrzebę coś zmiksować. Milion witamin, same…
Granoli nikomu przedstawiać nie trzeba. Opcji jest tyle, że głowa mała. Dziś chciałam Wam przedstawić granolę z jabłkami i cynamonem. Pyszna no, co zrobić. Zrobiłam ją nieco inaczej niż poprzednie…
Przepis z soboty, który w sobotę miał być opublikowany. Miał, ale rodzina Wu wpieprzyła się nam na głowę trochę wcześniej. A jak wiadomo… priorytety. Wczoraj z kolei, pół dnia spędziliśmy…
Jeny, ale mam dziś denny dzień do blogowania. Kuchnia mnie nie lubi, aparat też. Nie lubię wrzucać nic na silę, ale temu cholernemu twarogowi nie dam się, nie ma szans.…
Ostatnio jakoś nie mam apetytu, nic mi nie smakuje, jem bo muszę. I tak wczoraj kminiliśmy co moglibyśmy zjeść, żebym znowu nie marudziła. I stanęło na tym czymś. Ni to…
W nocy oglądaliśmy mecz naszych szczypiornistów, jasna cholera :/. No nic, pozostaje nam walka o brąz, zawsze to jednak niedosyt. Wiedząc o tym, że nie będzie mi się chciało siedzieć…
Taka tam, skromna ilość dżemu, wystarczy nam akurat na cały rok. Zrobiłam go na próbę, może dla kogoś w prezencie. Z reguły tak to właśnie wygląda, robię dżemy, które potem…
Miał być klasyczny pudding z chia, wyszło jak zawsze. Na drugi dzień po zalaniu nasion, od razu wiedziałam, że My będzie marudził na konsystencję. Nie chcąc go do nich zniechęcić,…