Pierwsze podejście do niej mieliśmy jakiś miesiąc temu. W lodówce leżała trochę zapomniana puszka wędzonych szprotek w oleju, postanowiłam dodać ją do jakiejś pasty. I pierwsza myśl to oczywiście pasta…
Kolacje
W tym tygodniu nie gotuję już nic świątecznego. To znaczy nic na bloga, bo od jutra biorę się za gotowanie „normalne”. Przede mną jeszcze barszcz, dwie sałatki (sukienka panny młodej…
Ten post niby był zaplanowany, ale leżał sobie w innym folderze, w tym rezerwowym. Śledzie, które chciałam dziś opublikować zupełnie mi nie wyszły. To znaczy nie pod kątem smaku, a…
Dziś śledzie, dość proste. Zrobiłam je tydzień temu, najsmaczniejsze były jakoś przedwczoraj. Przystawka miała czas, żeby porządnie się przegryźć, weźcie więc sobie na to poprawkę, jeżeli będziecie je robić w…
Zastanawiałam się czy w ogóle publikować tak banalny przepis. A potem pomyślałam, że napiszę go tak od serca, bo bardzo kojarzy mi się z moją ukochaną babcią. Zawsze gdy do…
Znowu nas z Tolą zmiotła choroba. Nie narzekam, bo biorąc pod uwagę fakt, że mamy listopad, a moje dziecko na razie od września było chore tylko jeden raz… naprawdę nie…
Tytułowy omlet to nic innego jak połączenie jajek z pomidorami, mozzarellą i bazylią. Po prostu. Skąd pomysł? Jedna biedna kulka mozzarelli, jaką miałam w lodówce. Od początku chciałam ją wykorzystać…
Nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że ostatnio ucieka mi większość dnia. Nie pamiętam kiedy ostatnio robiłam zdjęcia na bloga. W moim blogowym folderze nie mam już zdjęć…
Dziś mam dla Was przepis na pyszny i prosty chleb pszenny na drożdżach z płatkami owsianymi. Parę tygodni temu wspominałam Wam o książce, którą sobie kupiłam i ten dzisiejszy przepis…
Jestem obecnie w szale pieczenia chleba. Jeszcze nie skończyłam swojego bochenka, już myślę nad jego inną wersją. Jeżeli chodzi o pieczywo dla My to sprawa jest dużo prostsza, bo on…