Pyszny. Naprawdę. Jak się za niego zabierałam nie nastawiałam się na nie wiadomo co. Chłodnik jak chłodnik, ma chłodzić (czy coś). Pozapisywałam sobie parę dni temu pomysły na tego typu…
ogórki
Bo niby czemu nie? Na pomysł połączenia rzodkiewek z ogórkami wpadłam dosłownie 30 minut temu. My na obiad ma dziś placki gryczane, do których chciałam zrobić po prostu jogurt z…
Idealna na grilla. Zastanawiałam się czy wpisywać w tytule słowo „grillowa”, ale tak, zdecydowanie trzeba. Grecka, szopska, pomidorowa z sosem czosnkowym i serem żółtym. I właśnie tytułowa, to dla mnie…
Boszsz, nie mam już miejsca na przetwory. Moja szafa ma ograniczoną pojemność, piwnica odpada. Na dodatek przede mną jeszcze powidła jakoś w okolicach września. Może jakieś dżemy z aronii. Już…
Tak, wiem, wczoraj miał być post. Trochę za późno usiadłam do bloga, zabrakło mi dosłownie 30 minut do spokojnego napisania przepisu. Ale to nieistotne, będzie dziś. I to jaki.Zacznę może…
No chyba już czas na publikacje ogórkowych przetworów. Nie spieszyłam się z nimi jakoś, bo wiadomo, że te wczesne rzuty ogórków nie są w 100% takie jak być powinny. Myślę…
Parę dni temu pisałam Wam o mojej ulubionej domowej książce kucharskiej, która ma jakieś 50 lat. Od paru tygodni zabierałam się za zrobienie mizerii z octem. Tak, z octem. Nie…
Dzisiejsza lemoniada była zupełnie nieplanowana. W ogóle dzisiejsze gotowanie było od czapy. Normalnie mam w miarę poplanowany tydzień jeżeli chodzi o menu (w niedzielę siadam i robię listę). Wtedy robię…
Jutro zaczynamy wakacje, więc dziś mamy dzień pakunkowy. Mam wolną chwilę, postanowiłam do Was jeszcze napisać. Chociaż w sumie to nie takie „jeszcze”, bo chyba jednak będę normalnie publikować przepisy.…
Ależ dziś pięknie. I wczoraj też było cudnie. A od jutra ma być znowu dupa blada… nic to, że za 3 dni majówka. Czemu zaczynam od pogody? Bo jasny gwint,…