Ogórki kanapkowe z chili

przez Kardamonowy

W tym roku nie miałam za dużo do gadania, jeżeli chodzi o przetwory z ogórków. Piję tutaj głównie do nowych przepisów, bo kiszone i curry z selerem naciowym to już tradycja. Kiszone ogarnęłyśmy w górach z moją przyjaciółką. Z tego co pamiętam zrobiłyśmy około 50 słoików, dochodzą sobie teraz kulturalnie w starym domu w Milówce. Pewnie w okolicach października zwieziemy je sobie do domów. Zeszłoroczne (robione w tym samym miejscu) wyszły tak genialne, że chyba to będzie już nasze miejsce do robienia ogórków kiszonych. Dobra, ale dziś nie o tym. Dziś o przepisie, którego w ogóle nie miałam w planie.
Parę dni temu ogarniałam pomysły na przetwory z ogórków, że te i tamte, z tym i tym. Może potem jeszcze to. I z tego tetamtowania nie wynikło zupełnie nic, bo w pewnym momencie przyszedł do mnie My z dwoma przepisami na ogórki. Że może by tak w tym roku coś takiego? I jednym z przepisów był dzisiejszy przepis, który jest ze strony swojskie jedzonko. Nie zmieniałam za bardzo proporcji i składników, dałam jedynie o połowę mniej pieprzu, bo myślałam, że ogórki wyjdą za mocne. Nie wyszły. Mimo chili i pieprzu nie są pikantne. Część z Was pewnie wie, że jestem miłośniczką ostrej kuchni (ale takiej naprawdę ostrej). W tych ogórkach ostrość mnie nie powaliła. To nie zarzut, i tak wyszły pyszne. A może nabiorą po prostu mocy jak postoją dłużej w zalewie, może po 2-3 miesiącach. Zobaczymy. W każdym razie na dole podałam oryginalne proporcje składników, gdyby ktoś miał wątpliwości.
I niby w tym roku nie planowałam robienia ogórków kanapkowych (bo przepisy na tego typu przetwory mam w moim notatniku od wielu lat), to dzięki My pojawią się na blogu. I chwała mu za to. Oboje dzisiaj zrobiliśmy test, żeby w ciemno nie publikować przepisu i ogórki wyszły naprawdę pyszne (pasteryzowałam je dokładnie 3 dni temu). No idealne do kanapek.
Po kiego grzyba tak długo zwlekałam z robieniem tego typu przetworów? Nie mam pojęcia. Myślę, że ogórki kanapkowe z chili na stałe wejdą do letniego przetwarzania tych warzyw. Kiszone, curry z selerem naciowym i kanapkowe z chili. Tak właśnie będzie.
Bardzo polecam Wam ten przepis.

Składniki:
2 kg ogórków gruntowych (spróbujcie dopasować je wielkością do wysokości słoików)
4 papryczki chili
na każdy słoik: 1 łyżeczka gorczycy, 10 ziaren kolorowego pieprzu, 3 ziarna ziela angielskiego)
zalewa:
2 szklanki octu
3 szklanki wody
2,5 szklanki cukru
2 duże ząbki czosnku pokrojone w mniejsze kawałki
1 łyżka kurkumy
2 łyżki soli
(przepis na 7-8 słoików średniej wielkości)

Wszystkie słoiki sparzamy. Na dno każdego z nich wsypujemy gorczycę, pieprz i ziele angielskie.
Ogórki dokładnie myjemy i kroimy wzdłuż w cienkie plasterki (grubości około 3 mm). Ogórki bardzo ciasno układamy w słoikach, dodajemy do każdego połówki chili razem z nasionami.
Wszystkie składniki zalewy zagotowujemy, następnie wyciągamy z niej czosnek.
Gorącą zalewą zalewamy ogórki z chili, mocno zakręcamy wyparzonymi zakrętkami. Pasteryzujemy 15 minut. Po pasteryzacji odwracamy je do góry dnem i odstawiamy do ostygnięcia.

Inne przepisy na przetwory z ogórków:
Ogórki z kolendrą
Ogórki w zalewie musztardowej
Ogórki z chili i czosnkiem
Ogórki w curry z selerem naciowym
Ogórki z ananasem

Komentarze

* Wstawiając komentarz zezwalasz na użycie Twoich danych osobowych w celu jego publikacji na stronie. Twój e-mail nie będzie widoczny.

Zobacz również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Polityka prywatności

Polityka prywatności