To było pyszne. Proste i pyszne. Parę miesięcy temu miałam już styczność z duetem arbuz-feta i to było bardzo udane połączenie.
Od jakiegoś czasu kompletuję dziwne książki kucharskie, jak „Przepisy na biwak”, „Kulinarny poradnik rowerzysty” i inne. Poradnik rowerzysty? Serio? Tak naprawdę My mi go podsunął i na początku traktowałam to bardziej jako żart. Bo niby czym ta książka ma mnie zainteresować? Spodziewałam się przepisów z ryżami, drobiem i rybami. Dostałam książkę do ręki i od razu ją odłożyłam. My jęknął, stęknął. Tym także nie przekonał mnie do przejrzenia poradnika. Minęło parę godzin, miałam luźną chwilę, pomyślałam: no dobra, tylko parę kartek. Pierwsza, piętnasta, sto osiemdziesiąta pierwsza, ostatnia. Ile w tej książce jest inspiracji, matkobosko. I piszę to ogólnie, sałatki, napoje, kolacje, obiady. Wege, słodkości, no wszystko. I większość bardzo w naszym klimacie. Jeżeli liczycie porcje, kalorie, białka, tłuszcze, węgle i błonnik – to wszystko tam jest. Każdy przepis jest bardzo konkretny i dokładnie opisany jeżeli chodzi o wartości. „Bike & cook. Kulinarny poradnik rowerzysty”. Twórcami tej książki są Jagoda Podkowska, Marta Kekusz i Tomasz Kołodziejczyk. Bardzo, bardzo Wam ją polecam. Jako żona (powiedzmy) rowerzysty i jako blogerka kulinarna (jeny, jak to poważnie brzmi).
Przeglądając tę książkę wpadłam na przepis „Arbuz z fetą i czarnuszką na szybko”. Wiedziałam, że ten zrobię jako pierwszy. I tak oto jest. Arbuzy obecnie są bardzo smaczne, prawdziwa feta jest właściwie ogólnodostępna, rukola też. Czy czarnuszka jest niezbędna? Nie, ale po pierwsze robi ciekawy klimat, po drugie jest bardzo zdrowa. Nawet jeżeli nie macie jej w domu, kupcie ją, dodajcie do dzisiejszego przepisu i używajcie do tego to czego tylko będzie Wam pasować. W oryginalnym przepisie były jeszcze 2 łyżki miodu, ale ja je pominęłam. Jeżeli macie ochotę, dodajcie go.
Na dziś tyle. Publikuję przepis i lecę smażyć kotlety z cukinii i kaszy jaglanej.
Wpadnijcie do mnie w poniedziałek, na pewno przyjdę Do Was z czymś nowym.
Ciao.
Składniki:
300 g obranego arbuza
60 g sera feta (polecam owczo-kozią)
ćwierć małej czerwonej cebuli
parę liści rukoli
0,5-1 łyżeczki czarnuszki
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka oliwy extra virgin
sól
pieprz
(przepis na 1 porcję)
Arbuza kroimy w większą kostkę, pozbywamy się pestek. Na dno miski układamy umytą i osuszoną rukolę, następnie kawałki arbuza, pokruszoną fetą, pokrojoną w cienkie piórka cebulę. Całość posypujemy odrobiną soli (pamiętajcie, ze feta jest słona), świeżo mielonym pieprzem i czarnuszką. Polewamy oliwą i sokiem z cytryny.
Podobne przepisy:
Arbuzowa sałatka z fetą i oliwkami