Trochę świąteczne. Jak się uprzecie i dodacie do niego trochę przyprawy do piernika to będzie świąteczne ciut bardziej.
Dzisiejszy przepis powstał z potrzeby wykorzystania dżemu, który od roku już mnie straszył. Termin ważności zbliżał się nieubłaganie, chciałam się w końcu pozbyć „problemu”. I pozbyłam, z pysznym efektem.
Dżem powoduje, że ciasto jest po prostu bardziej wilgotne. Same pomarańcze są wyczuwalne w delikatny sposób, ale pewnie to i tak zależy od jakości dżemu, jakiego użyjecie. Dla podbicia smaku pomarańczy postanowiłam posypać ciasto skórką kandyzowaną, która naprawdę zrobiła robotę. A płatki migdałów delikatnie chrupią.
I polewa. To też ważny element tego ciasta. Niby nic takiego, a naprawdę dodaje mu więcej smaku. Zawsze zastanawiam się czy jest sens polewać tego typu ciasta i dodawać im więcej kaloryczności. No jakbym nie kombinowała, taka polewa ZAWSZE powoduje, że ciasto jest po prostu smaczniejsze. No nie przeskoczę tego, Wy też nie próbujcie.
Ciasto czekoladowe z dżemem pomarańczowym wjechało wczoraj po ekipowym śniadaniu, do kawy. Potem oskubaliśmy je trochę z My i Tolą w okolicach obiadu, dziś pewnie je skończymy.
Dzisiaj miałam w planie opublikować coś innego, ale pogoda nie rozpieszcza i nie potrafię się wbić w okno pogodowe. Jest szaro buro, nie ma grama słońca. Zdjęcia lubię robić w świetle dziennym, ale najnormalniej w świecie jest za ciemno i ich nie robię. Codziennie sprawdzam pogodę na kolejne trzy dni i jest katastrofa. Nie wiem czy nie będę musiała w końcu odpalić lamp, chociaż nie jestem ich fanem.
No nic, dziś póki co przepis na ciasto czekoladowe z dżemem pomarańczowym. Wyszło naprawdę fajnie.
A przepis jest stąd: ilovebake. Jedyne co zmieniłam to proporcje cukru, dałam go mniej przez to, że dżem którego użyłam był dość słodki.
Składniki:
ciasto:
250 ml mleka
130 g masła
180 g dżemu pomarańczowego
5 łyżek kakao naturalnego
120 g cukru (w oryginalnym przepisie jest 160 g)
2 łyżeczki cukru waniliowego
3 duże jajka
280 g mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
garść kandyzowanej skórki pomarańczowej (do dekoracji)
garść płatków migdałów (do dekoracji)
polewa czekoladowa:
70 ml śmietanki kremówki 30%
70 g gorzkiej czekolady
(forma w jakiej piekłam ciasto ma wymiary dł. 30 cm, szer. 11 cm, wys. 7 cm)
Formę do ciasta wykładamy papierem do pieczenia, piekarnik nagrzewamy do temperatury 175 stopni.
Mleko wlewamy do garnka, dodajemy do niego masło, dżem, kakao, cukier oraz cukier waniliowy, podgrzewamy aż do rozpuszczenia składników, odstawiamy do lekkiego ostygnięcia. Dodajemy do tego żółtka, mieszamy, przelewamy to do miski, w której będziemy łączyć resztę składników.
Białka miksujemy ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Do miski z rozpuszczonym masłem i kakao przesiewamy mąkę i sodę, mieszamy do połączenia składników.
Następnie dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy.
Ciasto wykładamy do formy, wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 50 minut, do suchego patyczka.
Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do ostygnięcia.
Śmietankę podgrzewamy w rondelku, następnie dodajemy kawałki czekolady i mieszamy do rozpuszczenia. Oblewamy wierzch ostudzonego ciasta i posypujemy kandyzowaną skórką z pomarańczy i płatkami migdałów.
Podobne przepisy:
Ciasto czekoladowe z bananami
Ciasto z czerwonej fasoli i kakao
Murzynek z rodzynkami