Od razu, bez ceregieli, przepis jest z bloga Mała Cukierenka. Przepis łatwy i przyjemny. Ciasto pyszne, naprawdę. Trochę zmodyfikowałam przepis, m. in. zmniejszyłam ilość cukru i w sumie dobrze. Dla nas wyszło przeidealnie. Bierzcie przepis i zapiszcie sobie go gdzieś na stałe.
Składniki:
200 g mąki pszennej tortowej
2 łyżki naturalnego kakao
120 g cukru (lub więcej)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 tabliczka gorzkiej czekolady
3 bardzo dojrzałe banany
2 jajka
120 ml oleju
Czekoladę drobno siekamy. W jednej misce mieszamy mąkę, kakao, cukier, cynamon, sodę i proszek do pieczenia. W drugiej rozdrobnione widelcem banany, olej i jajka. Zawartość obu misek łączmy ze sobą, mieszamy (nie za dokładnie). Dorzucamy do tego czekoladę i znowu mieszamy. Przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (moja tortownica ma 20 cm średnicy) i pieczemy godzinę w 170 stopniach. Po 45 minutach możecie sprawdzić patyczkiem czy ciasto nie jest surowe w środku. Jeżeli nie, można je wyłączyć.
Podobne przepisy:
Ciasto bananowe z masłem orzechowym
Kopiec kreta