Zupę zrobiłam jakoś tydzień temu. Klasycznie było na nią za ciepło, więc ją zawekowałam i czekałam na ochłodzenie. Ochłodzenie nadeszło, zupę wchłonęłam. Fajna, letnia zupa. Nie musicie nawet jej jakoś drastycznie podgrzewać, lekko ciepła też była pyszna. Przepis wzięłam od chłopaków z rng kitchen, czasami kradniemy sobie pomysły. Trochę go zmieniłam, zrezygnowałam m. in. z mięsiwa, a kozieradkę zastąpiłam czubrycą.
Składniki:
1,5 l bulionu warzywnego
400 g żółtej fasolki szparagowej
4 ziemniaki
2 marchewki
1 korzeń pietruszki
pół małego selera
biała część pora
duża szczypta gałki muszkatołowej
1 łyżeczka czubrycy zielonej
pół pęczka koperku
2 łyżki śmietany 18%
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 4-5 porcji)
Ziemniaki, marchewkę i pietruszkę kroimy w kostkę tej samej wielkości, fasolkę w mniejsze kawałki (odcinając z nich jednocześnie brzydkie końcówki). Pora kroimy wzdłuż, dokładnie myjemy i kroimy w półplasterki. Na rozgrzaną patelnię wrzucamy ziemniaki, marchewkę, pietruszkę, fasolkę i pora, smażymy do lekkiego zrumienienia. Do garnka z gotującym bulionem wrzucamy warzywa, dodajemy przyprawy, gotujemy do miękkości warzyw, potrwa to jakieś 5 minut, zabielamy śmietaną. Przed podaniem zupę posypujemy koperkiem.
4 komentarze
Pyszna, chętnie zjadła bym taką miseczkę zupki -:)
🙂
Idealna zupa na lato! 🙂 Poproszę miseczkę! 🙂
😀