Szczęśliwam! Rano zaliczyłam z tyską rodziną, targ warzywny. Dajcie mi więcej pieniędzy, dajcie mi więcej czasu, z kuchni nie wyjdę wcale. Mam tyle pomysłów na potrawy z sezonowych warzyw, że trochę mnie to przeraża. Najśmieszniejsze, że rok temu myślałam, że przecież w końcu opcje się skończą. Tak sobie głośno dzisiaj myślę, że opcje nie skończą się nigdy. A tymczasem mamy tutaj szparagi, groszek cukrowy, boczek, oliwa, ser. Cudowne połączenie smaków. Potrawę robi się dosłownie w 5, maksymalnie 7 minut. I tyle.
Składniki:
500 g zielonych szparagów
200 g groszku cukrowego
1 mała czerwona cebula
6 długich i bardzo cienkich plasterków boczku
sok z połowy cytryny
1 łyżka oliwy extra virgin
sól
pieprz
mały kawałek sera długodojrzewającego (ja użyłam pecorino)
(przepis na 2-3 porcje)
Boczek obsmażamy z obu stron na złoty kolor, po usmażeniu odstawiamy do ostygnięcia. Na tłuszczu, który wytopił się z wieprzowiny, można krótko obsmażyć pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Szparagi myjemy, odłamujemy twarde końcówki, kroimy na 2 lub 3 części. Gotujemy je razem z umytym groszkiem maksymalnie 2 minuty. Po ugotowaniu przekładamy je od razu do miski z zimną wodą (najlepiej z lodem) – nie stracą koloru i będą chrupiące. Szparagi z groszkiem wrzucamy do miski, dodajemy cebulę, połamane kawałki boczku, sok z cytryny, oliwę, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem. Całość posypujemy startym serem.
4 komentarze
Świetny zestaw smakowy, same składniki, które lubię.
Pyszne połączenie – pycha !
Pozdrawiamy 🙂
W przygotowaniu jest mowa o orzechach że mamy je uprażyć,ale w spisie produktów nie ma mowy o nich i jakie to moja być orzechy ?
Ooo, faktycznie :). I teraz nie pamiętam czy były faktycznie czy nie. Hm… Pomiń albo użyj włoskich. Dziękuję za zwrócenie uwagi :).