A jakoś trzy tygodnie temu, po powrocie z wakacji, natknęłam się w lodówce na okrągłą cukinię, którą My dostał od kumpla. Własnoręcznie wyhodowaną, wychuchaną, no wiecie, tiutiutiu. Tak jak pisałam Wam wielokrotnie mój mąż nie jest fanem cukinii, nie było mi więc jakoś bardzo szkoda, że cukinia jest w tak skąpej ilości. Nie miałam na nią pomysłu, bo była niewielka, nie było szans zrobić z niej placki czy inny pasztet. Stwierdziłam, że ma tak ładny kształt, że aż żal byłoby ją zetrzeć na śmierć na tarce. Moja pierwsza i ostatnia myśl to cukinia panierowana. No przecież. Pokroiłam ją więc na cienkie plasterki, odsączyłam z niej trochę wody, doprawiłam, obtoczyłam w tym i owym, usmażyłam i spróbowałam. Pfff, genialna w swojej prostocie. Nie liczyłam na to, że będzie smakować jak schabowy (zupełnie nie miałam ochoty na takie klimaty), smakowała po prostu jak cukinia panierowana. Miała (zaraz po usmażeniu) chrupiącą skórkę, w środku była miękka i soczysta. Coś pysznego. I to był ten moment, kiedy zaczęłam żałować, że dostaliśmy tylko tę jedną bidną cukinię. My wrócił po pracy do domu i oczywiście zjadł „obiad” z wielką przyjemnością. I fakt, tak przyrządzoną cukinię mogłabym jeść dużo częściej. Bez dodatków, sosów, zupełnie bez niczego. Na ciepło i na zimno. Chrupiącą i taką zupełnie już nie. To jedna z niewielu potraw, która świetnie smakuje w każdej formie.
Właśnie zapisałam sobie na liście zakupów, żeby poszukać okrągłej cukinii. Sezon na to warzywo powoli się kończy, więc sami rozumiecie. Jeżeli macie ochotę na tytułowy obiad/przekąskę to to jest właśnie ten moment.
I tak sobie jeszcze teraz pomyślałam, że kolejną porcję zrobię w towarzystwie naszej poczciwej mizerii. Tak właśnie zrobię.
Smacznego. Zdecydowanie.
Składniki:
1 okrągła cukinia
2 jajka
pół szklanki bułki tartej
1/3 szklanki mąki pszennej
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na około 8 plastrów)
Cukinię myjemy, kroimy w plasterki o grubości około 1 cm, lekko solimy i odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie plastry wycieramy ręcznikiem papierowym z obu stron, żeby pozbyć się nadmiaru wody.
Cukinię doprawiamy pieprzem.
W trzech talerzach przygotowujemy składniki do zrobienia panierki. Do jednego wsypujemy mąkę, do drugiego bułkę tartą, do ostatniego jajka, które roztrzepujemy.
Na patelni rozgrzewamy olej.
Każdy plaster obtaczany w mące, później moczymy w jajku, następnie obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju na średnim ogniu z obu stron.
Po usmażeniu wykładamy na ręczniki papierowe, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Podobne przepisy:
Pieczona cukinia z parmezanem
Panierowane bakłażany z mozzarellą