Tak, tak, frytki z marchewki – kolejne kulinarne odkrycie. Smakowane przez 4 osoby dzisiaj, nikt nie jęknął, że niedobre. Obowiązkowo podajcie do nich jakiś dip. Ja zrobiłam po prostu jogurt z czosnkiem i przyprawą do fety (mięta, oregano, chili). I od razu obierzcie więcej marchewek. A, jeszcze jedno. Wrzuciłam do upieczenia dodatkowo jeden korzeń pietruszki. Też bardzo ciekawy smak.
Składniki:
8 większych marchewek
1 łyżeczka natki pietruszki
1 łyżeczka suszonego majeranku
szczypta chili (lub więcej)
1 łyżka oleju rzepakowego
sól
Marchewki myjemy, obieramy, kroimy w słupki. Przyprawy i olej mieszamy w dużej misce, do której wsypujemy warzywa. Obtaczamy w mieszance, wrzucamy na blachę do pieczenia i pieczemy około 45 minut w 180 stopniach. Podajemy z ulubionym dipem.
8 komentarzy
no proszę – nawet frytki mogą być zdrowe 🙂 rewelacja, naprawdę
pozdrawiam
Pewnie są mega słodziutkie. Ja ostatnio robiłam chipsy z marchewki, pietruszki i buraków. Były super.
Pyszne są takie frytki, i jakie zdrowe 🙂
Myślałam, że będą słodsze :). Jednak trochę słodyczy ucieka, mi to pasuje. Pozdrawiam.
Nie wiem czy zdrowe, ale smakowo rewelacja :).
Z tym zdrowe to chyba średnio :), ale od czasu do czasu można frytkować. Pozdrawiam.
rewelacyjne <3
🙂