Jakiś czas temu nagotowałam trochę za dużo ziemniaków. Niby nie mam problemów z odgrzewanymi lub odsmażonymi, ale jednak te świeżo ugotowane smakują mi najbardziej. Zastanawiałam się czy zrobić z nich kluski, ale ostatecznie postanowiłam zrobić z nich najprostsze na świecie kotlety ziemniaczane z białym serem.
My odpadł w przedbiegach, jeżeli chodzi o kotlety, po Toli nie spodziewałam się za wiele (z nią bardzo różnie bywa, w końcu to dziecko). Jeżeli chodzi o mnie, wiedziałam że to będą moje smaki. Farsz do pierogów ruskich mogę jeść łyżkami.
Na początku zastanawiałam się nad dodatkami i ziołami. Chodził za mną na przykład rozmaryn, przyprawa w postaci suszonych pomidorów z chili. Na szczęście moje przemyślenia skończyły się tak naprawdę na najzwyklejszym farszu do pierogów ruskich. Jedyne z czym nie zaszalałam to ilość świeżo mielonego pieprzu. Miałam jednak nadzieję, że moje dziecko skusi się na jedzenie obiadu razem ze mną, pieprz musiałam ograniczyć do minimum. I skusiło się, taaak. Tola jadła te kotlety jeszcze na zimno.
Z czym je zjadłyśmy? Z sałatką z sałaty lodowej, kukurydzy i uprażonych ziaren słonecznika. Do tego oczywiście winegret. To wszystko razem smakowało naprawdę dobrze.
Zastanawiam się właśnie z czym można byłoby je jeszcze podać. Z surówkami? No tak. Dobrze sprawdzą się też różnego rodzaju sosy mięsne i warzywne. Z samą śmietaną? No pewnie. Tzatziki? Czemu nie. Tutaj mamy naprawdę spore pole do popisu. Kolejną porcję zrobię chyba jednak z klasyczną surówką z pora i marchewki. I może bułkę tartą zastąpię jakimś rodzajem kaszy, zobaczę.
Pod przepisem wrzucę Was jeszcze parę propozycji na inne wegetariańskie kotlety, gdybyście jednak nie byli fanami ziemniaków. Moimi ulubionymi są chyba te z soczewicy, marchewki i cukinii. Te z kolei świetnie smakowały z sałatką z kiszonych ogórków z marchewką. Bardzo Wam polecam takie zestawienie.
A w najbliższych dniach spodziewajcie się przepisów na podrasowane klasyki lub potrawy z jabłkami.
Składniki:
800 g obranych ziemniaków
250 g białego sera (ja użyłam półtłustego)
1 duża cebula
1 jajko + 1 do panierowania kotletów
1 łyżka bułki tartej + pół szklanki do panierowania kotletów
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na około 12 kotletów)
Obrane ziemniaki kroimy w mniejsze kawałki i gotujemy do miękkości, przecedzamy i tłuczemy. Ziemniaki studzimy.
Cebulę kroimy w drobną kostkę i smażymy na oleju na wolnym ogniu do lekkiego zrumienienia.
Do wystudzonych ziemniaków dodajemy ser biały, cebulę, jajko, 1 łyżkę bułki tartej, sól i świeżo zmielony pieprz, wszystko mieszamy widelcem.
Z masy formujemy kotlety, panierujemy je w rozbełtanym jajku i bułce tartej.
Smażymy z obu stron do zrumienienia, na średnim ogniu.
Przepisy na inne wegetariańskie kotlety:
Kotlety z ciecierzycy i cukinii
Kotlety z soczewicy z cukinią i marchewką
Pieczone kotlety z soczewicy