Od wczoraj znowu mam głowę pełną pomysłów, jeżeli chodzi o urodzinowe menu. Już chyba chciałabym żeby było po wszystkim, wtedy mój mózg by odpoczął. I to nawet nie chodzi o to, że mam ochotę na eksperymenty, ale nagminnie zmieniam zdanie. Bo ten lubi to, tamten tamto, a temu jest w sumie wszystko jedno. To powinno się sprawdzić, przygotuję wszystko wcześniej. Albo nie. Śmak. Ale dziś nie o tym przecież. Dziś tematem przewodnim jest kurczak smażony z kimchi.
Narobiłam ostatnio kimchi. Trochę rozdałam, ale w lodówce i tak mnie ciągle straszy. Muszę zrobić porządki w lodówce przed kwietniem, więc kiszona pekinka musi się zredukować. I parę dni temu myślałam jak to uskutecznić. Wpadłam na pomysł połączenia kimchi z kurczakiem. Nie myślałam też o cudach, a o zwyczajnym, prostym przepisie. No jedyną cudawianką jest olej sezamowy. I w sumie tyle. Resztę składników raczej dostaniecie bez problemu. Połączyłam więc drób z kiszonką, dodałam też marchewkę, cebulę. Sezam. I oczywiście dymkę, która robi tutaj sporą robotę, nie pomijajcie jej. I jeszcze przed podaniem swoją porcję posypałam sporą ilością płatków chili. Wyszło naprawdę smacznie.
Kurczak smażony z kimchi został zjedzony z ciemnym ryżem (My jakiś czas temu kupił pełnoziarnisty parboiled). Na początku chciałam zrobić wpis od razu z ryżem, ale postanowiłam ograniczyć się jedynie do samego kurczaka z kimchi. Możecie połączyć go z różnego rodzajami makaronów czy ryżem właśnie.
A na dole, klasycznie, podsunę Wam jeszcze inne propozycje na podobne potrawy.
Smacznego.
Jak zrobić kurczaka smażonego z kimchi?
Składniki:
1 szklanka kimchi (z niewielką ilością zalewy)
1 duża pierś kurczaka
1 duża czerwona cebula
1 większa marchewka
1-2 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka suszonego czosnku
1 łyżeczka mielonego imbiru
1 łyżeczka cukru (lub więcej, do smaku)
1 łyżka oleju sezamowego (opcjonalnie)
2 łyżki oleju rzepakowego
pół pęczka dymki i sezam do posypania + sos sojowy do skropienia na koniec
płatki chili (opcjonalnie)
(przepis na 2 porcje)
Kurczaka kroimy w paski, doprawiamy imbirem i czosnkiem, dodajemy 1-2 łyżki sosu sojowego, mieszamy i odstawiamy na jakieś 30 minut.
W międzyczasie cebulę kroimy w piórka, marchewkę w zapałki (ja używam do tego specjalnej obieraczki do warzyw).
Kurczaka obsmażamy na oleju rzepakowym na złoty kolor, na dość mocnym ogniu. Następnie dodajemy do niego przygotowaną wcześniej marchewkę, cebulę, cukier i olej sezamowy, mieszamy i smażymy dosłownie parę minut, do momentu kiedy marchewka już lekko zmięknie (ale nadal będzie chrupiąca). Na koniec wrzucamy poszatkowane kimchi, jeszcze trochę sosu sojowego, mieszamy, zagotowujemy i wyłączamy gaz.
Przed podaniem całość posypujemy poszatkowaną dymką, sezamem i chili.
Kurczaka można podać z ryżem lub makaronem udon, sojowym lub ryżowym.
Podobne przepisy:
Makaron ryżowy ze schabem i warzywami
Makaron ryżowy z warzywami
Makaron ryżowy z kurczakiem
Makaron ryżowy z cukinią, groszkiem i ogórkiem
Wołowina z makaronem po chińsku
Wieprzowina po chińsku z orzechami ziemnymi