Należąc do różnych kulinarnych grup fejsbukowych, natknęłam się na sałatki, w których głównym składnikiem był kurczak i seler naciowy. Poszperałam, pomyślałam i jest. I tak na dobrą sprawę można tutaj kombinować do woli: kurczaka zastąpić indykiem, ryż kaszą lub makaronem, żurawinę rodzynkami, zrezygnować z majonezu, dodać por i co tylko chcecie. Zresztą, co ja Wam tutaj – sami wiecie co lubicie najbardziej.
A co do przyprawy do gyrosa, można dostać spokojnie z dobrym składem.
Składniki:
1 pierś z kurczaka
pół szklanki ryżu
1 mała czerwona cebula
1 łodyga selera naciowego
pół puszki kukurydzy
pół pęczka natki pietruszki
duża garść suszonej żurawiny
1 łyżka uprażonych ziaren słonecznika
2 łyżki majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka przyprawy do gyrosa
sól
pieprz
Kurczaka kroimy w małą kostkę, doprawiamy przyprawą do gyrosa, odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie mięso obsmażamy ze wszystkich stron na złoty kolor. Ryż gotujemy al dente, odcedzamy, wrzucamy do miski. Dodajemy do niego kurczaka, odcedzoną kukurydzę, pokrojone w kostkę cebulę i seler, poszatkowaną natkę, żurawinę i słonecznik. Dolewamy do tego majonez i jogurt, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy i wkładamy do lodówki.
Podobne przepisy:
Sałatka z gotowanym kurczakiem, kukurydzą i selerem naciowym