Ten przepis to zupełny przypadek. Szukałam w głowie pomysłów na pieczoną fasolkę, skrzętnie omijając pomysł zapieczenia jej w sosie pomidorowym. Ha! Jest, barbecue. Jeżeli nie macie ochoty na robienie swojego sosu, zaopatrzcie się w sklepowy z jakimś dobrym składem. Polecam jednak domowy, wiadomo. Wiecie z czym zjadłam wspomnianą fasolkę? Z kaszą gryczaną i ostatnim słoikiem zimowej sałatki z kapusty.
Właśnie… muszę w końcu się zabrać za przetwory.
Składniki:
500 g żółtej fasolki szparagowej
pół szklanki sosu barbecue
pół szklanki wody
sól
Fasolkę myjemy i odcinamy z niej brzydkie końcówki (ja głównie skupiałam się na tych twardych, same ogonki od czasu do czasu zostawiałam). Gotujemy ją 5 minut, odcedzamy. Wodę mieszamy z sosem bbq. Fasolkę wrzucamy do naczynia żaroodpornego, polewamy sosem z wodą, doprawiamy solą, mieszamy. Pieczemy w 200 stopniach, najpierw pod przykryciem, jakieś 25 minut, później bez przykrycia – do lekkiego zrumienienia. Przed podaniem sprawdźcie czy jest ugotowana, różnie się może zdarzyć :).
Podobne przepisy:
Fasolka szparagowa z orzechami
Fasolka szparagowa z fetą
Fasolka szparagowa z bułką tartą
Fasolka szparagowa z kruszonką z suszonych pomidorów
Fasolka szparagowa z harissą i migdałami
2 komentarze
Kupiłam ostatnio bardzo dużo fasolki szparagowej, więc przepis idealny dla mnie. 🙂
https://julias-cooking.com/
Fajnie, cieszę się bardzo :).