Grochówka przecierana z chorizo

przez Kardamonowy

W końcu temperatury trochę odpuściły. Dziś jest dla mnie bardzo optymalna aura, jest trochę szaro, od czasu do czasu pokropi deszcz, jest przyjemnie chłodno. No bomba. Idealna pogoda na bardziej jesienną zupę. Pogrzebałam więc w swoim katalogu z przepisami i moim oczom ukazało się coś o czym trochę zapomniałam – grochówka przecierana z chorizo. Nie chciałam jej publikować przy okazji typowo wakacyjnych temperatur, więc postanowiłam zrobić to dziś.
Jakiś czas temu rozmawiałam z kumplem na temat tego, do czego można użyć chorizo. Powiedziałam mu, że w sumie można nią zastąpić kiełbasę w prawie każdej znanej mi potrawie. Jedną z moich pierwszych myśli była właśnie grochówka. Niewiele myśląc, zrobiłam ją parę dni później. Wyszła przegenialnie. Inna sprawa, że jako córka żołnierza mam tę zupę we krwi, mogę więc nie być do końca obiektywna.
Czy chorizo cokolwiek zmieniło? No pewnie. Zdecydowanie czuć w tej zupie trochę inny posmak. Czy jest lepsza niż klasyczna? To już kwestia gustu. Mnie obie wersje smakują tak samo dobrze.
Jeżeli więc jesteście otwarci na nowe smaki, macie dostęp do dobrej jakości hiszpańskiej kiełbasy, grochówka przecierana z chorizo poleca się na rozgrzewający obiad. Jest warta spróbowania, zdecydowanie.


Miary objętości na blogu:
szklanka 250 mlłyżeczka 5 mlłyżka 15 ml.
Składniki:
1,75 l wody
200 g chorizo
300 g wędzonych żeberek
1 pełna szklanka grochu (ja użyłam całego grochu niełuskanego)
1 duża cebula
2 mniejsze marchewki
1 większy korzeń pietruszki
mały kawałek selera
3 ziemniaki
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
1 czubata łyżka majeranku
sól
pieprz
olej rzepakowy (opcjonalnie)
(przepis na 4-5 porcji)  

Groch płuczemy, zalewamy wodą i odstawiamy do namoczenia na jakieś 12 godzin.
Na drugi dzień wymieniamy wodę w grochu i gotujemy go do miękkości (ma się rozpadać). Mój gotował się około godziny.
Żeberka zalewamy 1,75 l wody, dodajemy do nich obrane marchewki, pietruszkę i seler, wrzucamy liście laurowe, ziele angielskie, majeranek i zmiażdżone ząbki czosnku, gotujemy na wolnym ogniu około 30 minut.
Chorizo kroimy w cienkie plasterki, wrzucamy na patelnię i lekko podsmażamy (bez oleju). Następnie dodajemy do niego pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Jeżeli kiełbasa jest wystarczająco tłusta, olej do smażenia jest zbędny.
Ugotowane żeberka kroimy w mniejsze kawałki (u mnie coś pokroju kostki), wrzucamy z powrotem do wywaru, do wywaru można na tym etapie także dodać chorizo z cebulą.
Ziemniaki obieramy i kroimy w mniejszą kostkę, wrzucamy do zupy, gotujemy prawie do miękkości.
Następnie do zupy dodajemy starte na największych oczkach marchewki, pietruszkę i seler.
Ugotowany groch przecedzamy i przecieramy przez sito bezpośrednio do zupy, wszystko mieszamy, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, zagotowujemy. Jeżeli chcecie zaoszczędzić trochę na czasie i posiadacie blender, polecam Wam zmiksować ugotowany groch na papkę i dopiero tę papkę przetrzeć przez sito.
Jeżeli zupa wyszła za gęsta, dolejcie więcej wody.

Podobne przepisy:
Grochówka z białą kiełbasą
Grochówka wegetariańska
Wegetariańska grochówka z włoską kapustą
Wegetariańska zupa grochowa z pomidorami
Grochówka
Grochówka przecierana

Komentarze

* Wstawiając komentarz zezwalasz na użycie Twoich danych osobowych w celu jego publikacji na stronie. Twój e-mail nie będzie widoczny.

Zobacz również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Polityka prywatności

Polityka prywatności