Pomysłów na jajka mam milion, zastanawiam się obecnie kto by to wszystko zjadł. Dziś miałam w planie zrobić trzy wersje jajek na święta, ale niestety prawie wszystkie są nieodpowiednie dla My. I tak jak jajka jeść może bez ograniczeń, to niestety dodatki mu to uniemożliwiają. Dziś na przykład to cukier, musztarda, majonez i pieczarki. Resztę składników w sumie może. Ale żeby nie było, że jestem beznadziejną żoną, jajka faszerowane dla My też będą. Tylko nie dziś. Będą jutro.
Kuleee…. właśnie do mnie dotarło, że te jajka też nie będą dla niego. Buraki są już ugotowane z octem spirytusowym. No jasny bimber, mogłam użyć jabłkowego. No dobra, jestem beznadziejna. Na dodatek coś czuję, że zanim zaczną się święta ja już będę miała dość jajek.
Wracając jednak do dzisiejszego przepisu. Zupełnie klasyczny, bez udziwnień. Na początku zastanawiałam się jakiej wersji sosu tatarskiego użyć, ale zrobiłam z tą zwyczajną. Na dole pod przepisem wpiszę Wam inne wersje sosów tatarskich. Może któryś bardziej przypadnie Wam do gustu. Zajrzyjcie sobie. Mi chyba najbardziej smakują jednak te z dodatkiem kaparów. Pomyślałam teraz nad wersją z oliwkami. Zielonymi. Muszę sobie to zapisać. Chociaż już wiem, że internet mnie zje za dodanie do sosu tatarskiego oliwek. Cóż…
Jajka z sosem tatarskim idealnie wkomponują się w wielkanocne śniadanie. Zróbcie sobie je koniecznie. I nie idźcie na łatwiznę, nie kupujcie gotowego sosu. Bo Was znajdę. O jajkach od szczęśliwych kur to już nawet nie wspomnę.
A teraz bardzo Was przepraszam, ale będę się ewakuować. Kończę dziś 40 lat, idę trochę poświętować :).
Zajrzyjcie do mnie ponownie za dwa dni.
Składniki:
5 jajek
8 marynowanych grzybów (mogą być pieczarki)
2 ogórki kiszone
1 mała cebula
2 płaskie łyżki gęstego jogurtu naturalnego
2 płaskie łyżki majonezu
1 płaska łyżeczka musztardy
sok z połowy cytryny
1 płaska łyżeczka cukru (ja dodałam cukier puder)
pół małego pęczka cienkiego szczypiorku
sól
pieprz
Ogórki, cebulę i grzyby kroimy w malutką kostkę. Do słoika wlewamy jogurt, majonez, musztardę i sok z cytryny, dodajemy cukier, sól i pieprz, słoik zamykamy i energicznie nim mieszamy. Cebulę sparzamy wrzątkiem. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą. Na koniec można znowu doprawić solą i pieprzem. Gotowy sos wkładamy do lodówki, żeby smaki się połączyły.
Jajka wrzucamy do zimnej wody, zagotowujemy, gotujemy 8 minut, studzimy, obieramy. Obrane jajka kroimy wzdłuż na pół, wykładamy na talerz i polewamy sosem tatarskim. Przed podaniem posypujemy poszatkowanym szczypiorkiem.
Przepisy na inne sosy tatarskie:
Sos tatarski z chrzanem
Sos tatarski z kaparami
Sos polski
Ziołowy sos z jajkami, chrzanem i ogórkami konserwowym