Nigdy nie byłam przekonana to tego pomysłu, to znaczy to zrobienia fasolki po bretońsku w ciągu 30 minut. Bo przecież najlepsza fasola to ta ugotowana przez nas, bo żywność z…
Obiady
Po co ten cały czarny ryż? Bo akurat My może go jeść bez ograniczeń. A tak jak pisałam Wam tutaj przy okazji innych postów, mój mąż powoli zaczyna wracać do…
Jakiś czas temu nagotowałam trochę za dużo ziemniaków. Niby nie mam problemów z odgrzewanymi lub odsmażonymi, ale jednak te świeżo ugotowane smakują mi najbardziej. Zastanawiałam się czy zrobić z nich…
Od paru dni czyszczę lodówkę, szafki i inne szuflady. Z produktów, którym kończy się termin ważności lub których chcę się najnormalniej w świecie pozbyć. Poza tym powoli zaczynam opróżniać zamrażalnik,…
Parę dni temu My przytargał mi do domu jakieś 15 kg jabłek. Na początku pomyślałam, że ilość będzie dość problematyczna, bo po pierwsze: on sam nie powinien ich jeść za…
Jeny, nie wiem ile razy robiłam już podejście do publikacji tak banalnego przepisu. Bo pewnie tak jak większość z Was, w miarę często smażę naleśniki. Ja wiem… średnio raz na…
Dziś co prawda nie jest poniedziałek, ale jak dla mnie pomidorową można zjeść także w środę. Dziś środa? No tak. No przecież jutro jest czwartek, urodziny mojej córki. Od wczoraj…
Nie pamiętam skąd w ogóle pomysł połączenia chili con carne z dynią. Znając życie, chciałam po prostu zużyć dynię, którą znowu mam w nadmiarze. Chili też chodziło za mną już…
Wczoraj była środa, czyli dzień, w którym powinnam wrzucić post. Tolka nam jednak trochę pokrzyżowała plany, zdarza się. Postanowiłam więc dzisiaj to nadrobić, jestem więc, cześć.My nadal ostro trzyma się…
Jakiś czas temu w barze w Żorach zjadłam placek po węgiersku. A jak placek po węgiersku to gulasz. I ten konkretny sos był z wieprzowiny, czerwonej papryki i ogórków kiszonych…