Na dzisiejsze blogowanie wybrałam przepis na makaron. Najpierw chciałam się z Wami podzielić przepisem na pyszne leczo, ale nie jestem przekonana do zdjęcia. W weekend je poprawię i pewnie w przyszłym tygodniu wpis pojawi się na Kardamonie.
Makaron z cukinią i boczkiem w sosie śmietanowym, ach. No prawie idealny. Robiłam go z ogromnymi wyrzutami sumienia. Bo po pierwsze My nie może jeść takich rzeczy, a wiedziałam że makaron wyjdzie pyszny. Po drugie rzadko robię tego typu rzeczy, ze względu na ich kaloryczność. Udało mi się co prawda zrobić tę potrawę „lżejszą”, używając śmietany 18 zamiast 30, nadal jednak miałam jakieś niewielkie opory.
Wymyśliłam sobie jednak parę tygodni temu, że cukinię zrobię w formie pasty i koniecznie dodam do niej boczek i śmietanę. A, i tłuściutki ser długodojrzewający (pfff). Składniki od dłuższego czasu walają się po lodówce, żółta cukinia zaczynała wyglądać już coraz mniej wyjściowo, to był już ten czas. I przedwczoraj w końcu zrobiłam to co zamierzałam.
To smakowało dokładnie tak jak to sobie wymyśliłam. Sprężysty makaron, podsmażony boczek z cebulą, cukinia. Sporo świeżo zmielonego pieprzu i ser typu parmezan. A, i jeszcze jedna sprawa. Idealnie pasowałaby mi do tego natka pietruszki, ale zapomniałam ją kupić. I finalnie brakowało mi jakiegoś zielonego akcentu. Poleciałam więc na balkon, zerwałam gałązkę rozmarynu i tym właśnie rozmarynem posypałam całość przed podaniem. Kule, zapomniałam jak dobrze komponuje się to zioło z boczkiem. Bomba. Od razu zapomniałam o natce, o której zapomniałam (no tak).
Jeżeli chcecie żeby makaron z cukinią i boczkiem w sosie śmietanowym był jednak odrobinę zdrowszy, zmieńcie zwykły makaron na ten pełnoziarnisty. Pamiętajcie tylko, że to już nie będzie to. Cóż, coś za coś.
Pod przepisem wrzucę Wam jeszcze parę propozycji na pasty z nabiałem. Rzućcie sobie okiem, może znajdziecie tam coś dla siebie. Szczególnie polecam Wam makaron z boczkiem i ten z kurczakiem.
Smacznego.
Składniki:
200 g makaronu (ja użyłam tagliatelle)
250 ml śmietanki 18% (tej w kartoniku, do zup i sosów)
150 g wędzonego boczku
1 średnia cukinia (ja użyłam żółtej)
1 cebula
2 ząbki czosnku
parę świeżych liści rozmarynu (można użyć natki pietruszki)
2 garści startego parmezanu
sól
pieprz
(przepis na 2-3 porcje)
Cukinię myjemy i ścieramy na tarce na największych oczkach, odstawiamy.
Boczek kroimy w kostkę lub cienkie mniejsze słupki, smażymy do lekkiego zrumienienia (bez dodatkowego tłuszczu).
Cebulę kroimy w drobną kostkę, dodajemy do boczku, smażymy jakieś 2 minuty na wolnym ogniu, potem dorzucamy do tego rozdrobniony czosnek, smażymy paręnaście sekund.
Cukinię dodajemy do boczku, smażymy 3 minuty.
Całość zalewamy śmietanką, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, mieszamy i gotujemy bez przykrycia około 2 minuty. Chodzi o to, żeby sos nie był ani za gęsty, ani za rzadki – wyczujecie to.
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie, przecedzamy nie za dokładnie, dodajemy do sosu, dokładnie mieszamy. Przed podaniem posypujemy startym serem i liśćmi rozmarynu. Ja dodatkowo całość oprószam jeszcze świeżo zmielonym pieprzem.
Podobne przepisy:
Makaron ze śmietaną i szpinakiem
Makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami
Makaron ze śmietaną i boczkiem
Spaghetti 3 sery z rukolą
Makaron z mascarpone, kurczakiem i suszonymi pomidorami
3 komentarze
Pycha 😍
Ewelina, noooo tak :).
Super, pyszne🙂