A nawet nie wiem jak do niego dotarłam. Wiem natomiast, że zmusiły mnie do tego obecne upały. Zupa ładnie schłodziła się przez noc i na drugi dzień była jak znalazł.…
Wiosna
Przepis zupełnie nieplanowany. Wczoraj dostałam tonę warzyw od czarnocińskiej mamy, która to wszystko hoduje sama. Dostałam cukinie, zioła, kalarepy, porzeczki, masę innych dobroci, a także botwinkę. Przy okazji Mona zażyczyła…
I znowu kalarepa, tym razem 100% zdrowotności. Bez smażenia, mięsa i innych takich. Do swojej wersji możecie oczywiści dorzucić odrobinę majonezu, zamiast jogurtu możecie dodać śmietanę. Róbta co chceta. U…
Idealna sałatka do pracy, dodatkowo z sezonową botwinką. Ze składnikami możecie kombinować, możecie zmienić rodzaj sera, zamiast cebuli dodać szczypiorek, inne orzechy, itd. Polecam zamienić także kaszę na jakąś bardziej…
Zacznę od tego, że powoli wraca mi chęć jedzenia i gotowania. Zaczynam już nawet weekendowo budzić się z myślą o gotowaniu, więc jest dobrze. Obchodzenie się z blogiem po macoszemu…
Ha! W końcu upchnęłam gdzieś genialną wędzoną fetę. Wychwalałam Wam ją w poprzednim poście, więc już milczę. Wiecie, że jedyne pory roku, w których jestem w stanie zjeść zupę to…
Nie powiem, żebym jakoś szczególnie przepadała za upałami. Właściwie to ich nie znoszę. Średnio także rajcują mnie świeże owoce (wszelkie przetworzone chętnie pochłaniam). Mamy sezon na upały, mamy sezon na…
A z rzeżuchą, bo czemu nie. Na początku natki miało nie być, ale nie podobał mi się ostateczny kolor pesto. Pietruszka pięknie podciągnęła kolor i nie zdominowała smaku. Dokładnie o…
Z poprzedniej potrawy została mi młoda kapucha, dodatkowo zioła w lodówce miały się ku końcowi, dlatego trzeba było coś wyczarować. I powstał coleslaw, bardzo podobny w smaku do tego z…
Jak tylko zobaczyłam młodą kapustę, od razu wiedziałam, że będę chciała ją z czymś zapiec. I tak… parę dni temu dostałam od Bro biały ser ze wsi. Żywot ów sera…