Czasami mam tak, że kupuję jakiś składnik w większej ilości niż zakładałam wcześniej. A potem kombinuję, żeby zrobić z niego coś, czego nie ma jeszcze na blogu. I tak właśnie…
Zupy
Sezon zupowy trwa. Od dawna mam zapisany przepis na krem z pora, postanowiłam go w końcu zrobić. Dorzuciłam do niego trochę sera pleśniowego i sięmię lniane, które zawsze mam w…
Najlepszą fasolową robiła moja babcia i nie ma co o tym dyskutować. Taki jest fakt, koniec i kropka. Robiąc swoją, chciałam żeby chociaż trochę przypominała smakiem ten ideał. Udało się,…
Ostatnio kupiliśmy 15 kg bawolich serc (piszę o pomidorach). Niby dużo, a jednak dziś okazało się, że w sumie średnio. Część rozdaliśmy tu i tam, część pałaszujemy do kanapek i…
Zbawienie, na obecne upały. Chłodnik zrobiłam wczoraj wieczorem, dziś go pałaszowaliśmy. Te paręnaście godzin w lodówce, dobrze mu zrobiło. Róbcie i jedzcie na zdrowie. Składniki: 700 ml maślanki (jogurtu lub…
Wiedziałam, że grochówka wegetariańska wyjdzie dobra. Oryginalna zawsze będzie miała ten charakterystyczny smak, przez mięso, nic odkrywczego… Ale wegetariańska też była bardzo smaczna. Wczoraj zjadłam ostatni zawekowany słoik. Ten od…
Ciąg dalszy działań konkursowych. Dziś proponuję Wam przepis na pyszny krem, który na pewno z groszkiem świeżym będzie jeszcze lepszy. Póki co, z braku laku… mrożony. Łapcie, wyszło zacnie. Składniki:…
Nie wiem jak u Was z pogodą, ale u nas dość chłodnawo. A jak chłodnawo to najlepiej wchodzi zupa. Do grochówki zabieram się nie wiem od ilu lat. Tak, lat.…
Miałam dziś opublikować zupełnie inny post, ale jak patrzę na pogodę, to jedyne co jest dziś odpowiednie to zupa. Na dodatek nie byle jaka, bo gołąbkowa. Nie byłam na początku…
Nie wiem co takiego jest w tej zupie, że po skosztowaniu poczułam się jak przedszkolak. Makaron? No na pewno nie fasola… Zupa wyszła wyjątkowo dobra. I nie piszę tego, bo…