Jakiś czas temu ugotowałam wielki gar gołąbków. I jak to zwykle bywa, po gołąbkach zostaje kawałek ugotowanej kapusty. Moją pierwszą myślą było zrobienie zwyczajnych łazanek i oczywiście na tej myśli się nie skończyło. Kombinowałam z rodzajem makaronu, myślałam czy dodać suszone pomidory, marchewkę, czy zrobić wersję mięsną czy wegetariańską. I w sumie… zrobiłam wersję z boczkiem i wersję z pieczarkami. Dzisiaj przybywam do Was z przepisem na makaron żytni z boczkiem.
Nie musicie oczywiście specjalnie biegać po sklepach i szukać żytnich makaronów. Mam świadomość tego, że nie każdy ma dostęp do hipermarketów, nie każdy robi zakupy przez internet. Na pewno łatwiej Wam będzie dostać makaron pszenny pełnoziarnisty, więc taki też spokojnie możecie użyć. Ja mam już przerobione miejscówki (dzięki diecie My), w których makarony żytnie dostanę bez problemu. To między innymi Auchan i Selgros. I oczywiście zakupy online, bez których już nie wyobrażam sobie życia. Nie, to nie lenistwo, nie jestem po prostu fanem łażenia po sklepach, taki typ.
Jeżeli chodzi o dobór ziół, możecie użyć w sumie dowolnych. Dobrze sprawdzi się suszony majeranek (dla mnie podstawowy kompan boczku), świeże liście natki lub koperku. Suszone pomidory użyte w przepisie też w sumie dodałam na ostatnią chwilę. Przypomniał mi się mój przepis na klasyczne łazanki, do których dodałam właśnie suszone pomidory. One naprawdę idealnie wkomponowały się w całość potrawy. Zresztą, gdzie one by się idealnie nie wkomponowały…
Na dziś chyba tyle. Od rana krzątam się po kuchni. W końcu próbuję zrobić bulion z pieczonych warzyw (póki co wege), za chwilę zacznę smażyć kotlety z kiszoną kapustą, muszę zrobić jeszcze makaron z pesto z fetą i wyczarować jakąś sałatkę do kotletów. Jeżeli wszystko się uda, przepisy pewnie pojawią się na bogu. O ile aparat nie wyda w najbliższym czasie ostatniego tchnienia :/.
Składniki:
200 g słodkiej podgotowanej kapusty (ja użyłam kapusty z gotowania gołąbków)
150 g makaronu żytniego
125 g wędzonego boczku
5 suszonych pomidorów z zalewy
1 duża cebula
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
1 łyżka poszatkowanej natki pietruszki
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 2 porcje)
Kapustę, która została nam po gołąbkach drobno siekamy, odstawiamy.
Boczek kroimy w małą kostkę, smażymy do lekkiego zrumienienia (jeżeli boczek jest bardzo chudy, możecie dodać odrobinę oleju). Następnie dodajemy do niego pokrojoną w drobną kostkę cebulę i posiekaną kapustę, smażymy całość na wolnym ogniu przez 5 minut, od czasu do czasu mieszamy. Do boczku i kapusty dodajemy mieloną paprykę, wrzucamy pokrojone w cienkie paski suszone pomidory, mieszamy, chwilę smażymy.
Makaron gotujemy do miękkości, odcedzamy, dodajemy do reszty składników, dokładnie mieszamy. Całość doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, przed podaniem posypujemy natką pietruszki.
Podobne przepisy:
Łazanki z włoską kapustą i pieczarkami
Łazanki z kapustą i pieczarkami
Makaron z kiszoną kapustą, pieczarkami i boczkiem
Łazanki z kapustą i mięsem
Łazanki z boczkiem i kiszoną młodą kapustą
Łazanki z młodą kapustą i boczkiem
Łazanki z młodą kapustą, boczkiem i pieczarkami
Łazanki z kiszoną kapustą, boczkiem i suszonymi pomidorami