Na tak gorące dni, jakie mamy ostatnio, idealnie sprawdza się mrożona kawa. Do kawy mam podobny stosunek, jak do deserów. Są – ok, brak – też ok. Gotuję jednak nie tylko dla siebie (i całe szczęście), więc na moje kulinarne pytania, najczęściej mam odpowiedzi twierdzące, poza wątróbką, kaszą i owocami morza. Kawa podobno superekstradyska, więc postanowiłam się podzielić z Wami przepisem.
Składniki:
pół litra zimnego mleka
1 łyżka kawy rozpuszczalnej (może być także zaparzona kawa z ekspresu albo mielona, co kto pije)
8 krówek
parę kostek lodu
(przepis na 2 porcje)
Pokruszone krówki rozpuszczamy w garnku, w niewielkiej ilości mleka, studzimy. Do shakera wrzucamy zimne mleko, kawę rozpuszczalną, mleko z rozpuszczonymi krówkami i kostki lodu. Energicznie mieszamy. Kawę wlewamy do szklanek, można dorzucić jeszcze kostki lodu. Jeżeli mamy ekspres do kawy lub lubimy kawę mieloną, robimy sobie esencję i mieszamy ją z resztą składników.
2 komentarze
Idealny przepis dla mnie! Kawa z krówkami.. wyśmienite połączenie 🙂 W pracy nie mamy niestety ekspresu, ale w domu mam saeco więc spróbuję zrobić sobie taką kawę na pewno 🙂 Już tak się przyzwyczaiłam do aromatu świeżo mielonej kawy, że taka sypana niezbyt mi smakuje.
Jak już piję kawę, to tylko w pracy, w domu właściwie wcale. Kawa rozpuszczalna jest na wszelki wypadek. No i wiadomo, wygoda. Przy mrożonej kawie, rozpuszczalna kawa to mega ułatwienie. Mam nadzieję, że będzie smakować :). Pozdrawiam.