Wątróbki smażone z gruszkami

przez Kardamonowy

Wiem, wątróbki są tfu. Chociaż skoro czytasz tego posta, to jednak może jesteś ich zwolennikiem? Ja jem wątróbki w samotności, po cichu. Bo śmierdzą, bo są tfu i są tfu. Parę dni temu zrobiłam je podczas nieobecności My w domu, z gruszkami. Były pyszne. 



Składniki:
300 g wątróbek drobiowych
1 duża cebula
1 gruszka
2 łyżki mąki
sól
pieprz
olej rzepakowy
(przepis na 2 małe porcje)

Wątróbki oczyszczamy, kroimy w mniejsze kawałki, obtaczamy w mące. Smażymy na średnim ogniu, około 3-4 minuty z każdej strony (zależy od wielkości wątróbek), ściągamy z patelni. Na tą samą patelnię wrzucamy pokrojoną w małą kostkę cebulę, smażymy ją do lekkiego zrumienienia, pod koniec dodajemy cząstki gruszki (bez gniazd nasiennych, nieobrane), smażymy 2 minuty. Dodajemy do tego wątróbki, wszystko podgrzewamy, doprawiamy obficie solą i świeżo zmielonym pieprzem.

Komentarze

* Wstawiając komentarz zezwalasz na użycie Twoich danych osobowych w celu jego publikacji na stronie. Twój e-mail nie będzie widoczny.

Zobacz również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Polityka prywatności

Polityka prywatności