Najpierw miała być szuba, ale ta chyba powinna być z ziemniakami, na które akurat nie miałam ochoty. Nie potrafię się przekonać do sałatki z ziemniakami i śledziami. Z drugiej strony…
Ryby i owoce morza
Miałam inaczej zatytułować dzisiejszy post, ale chyba zostawię go tak jak jest. Na pewno będzie bardziej czytelniejszy w Google, a to przecież jest dość istotne (dla mnie, dla mnie). Początkowo…
Zastanawiam się właśnie co byłoby dobrze dzisiaj opublikować. Bo piątek, bo przed weekendem. Nie mam zbyt dużego pola do popisu, w miarę „normalne” przepisy powoli się już kończą. I pomyślałam,…
No tak, z ananasem. Dawno już się do niej przymierzałam. Połączenie ryby z owocami nie jest w końcu niczym nadzwyczajnym. Ale do tej sałatki jakoś ciągle nie byłam przekonana. Nie…
Nie wiem ile razy zabierałam się za publikowanie tego przepisu. I piszę tutaj o latach, nie dniach. Za każdym razem gdy piekłam pstrągi, robiłam im zdjęcia i tyle. Zdjęcia nie…
Zupełnie nieplanowany post. Chodziłam wczoraj po sklepie jak ta ostatnia sierota i zastanawiałam się na co mam ochotę. To nie, tamto nie, to też bez sensu. Pomyślałam, że może warto…
Jak dobrze, że już po świętach. Nie wiem jak Wy, ale ja mam przesyt. Zawsze i po każdych świętach wielkanocnych i bożonarodzeniowych. Dość majonezu, jajek i szynek. Wczoraj wieczorem zamarzył…
Dziś ostatni przepis. Jajka zrobiłam przed chwilą, na szybko, żeby jeszcze wrzucić Wam jeden post. Jak tylko go skończę pisać, zacznę latać po sklepach i kuchni. Czas w końcu zabrać…
Kolejny nieplanowany przepis, jestem ostatnio niezwykle szalona. Tak naprawdę chciałam zrobić po prostu jajka w sosie tatarskim. Zrobiłam sos, parę dni temu opublikowałam przepis. Miałam ugotować tylko jajka…W lodówce znalazłam…
Nigdy nie byłam przekonana do takich wynalazków. Piszę o sałatkach warstwowych. Ja lubię prostotę w kuchni, bez niepotrzebnego babrania się i straty czasu. Ciągle myślałam, że takie sałatki są bardzo…