Sałatka z tuńczykiem, ryżem, kukurydzą i ogórkiem kiszonym

przez Kardamonowy

Miałam dziś nic nie pisać. Moje myśli i tak krążą ciągle gdzieś po Ukrainie. Nie mam ani nastroju, ani głowy do czegokolwiek innego. Z drugiej strony byłoby dobrze, żebym na chwilę chociaż zajęła łeb czymś innym. Parę godzin temu dołączyłam do fb grupy, która stara się pomóc ukraińskim zwierzętom. Ilość ludzi jaka się zgłasza do pomocy jest ogromna. Siedzę więc w domu, czytam posty i płaczę. Odzywają się weterynarze, ludzie z różnych fundacji, osoby prywatne (odezwała się nawet dziewczyna, która napisała, że porusza się na wózku inwalidzkim i ma ograniczone możliwości, ale bardzo by chciała pomóc, ale nie wie jak). Są organizowane zbiórki karm, transporty, domy tymczasowe i stałe. Coś niesamowitego. Żeby więc znowu nie studiować postów i nie zalewać się łzami postanowiłam sobie chwilę poblogować.
Nie wiem czy w ogóle ktoś dziś tutaj zajrzy, ale nieważne. Dziś (i w najbliższym czasie) Wasza nieobecność jest usprawiedliwiona. Widzę zresztą, że od wczoraj jest tutaj mniejszy ruch. I ok, bardzo dobrze. Są sprawy ważne i ważniejsze.
Sałatka z tuńczykiem, ryżem, kukurydzą i ogórkiem kiszonym to sałatka zupełnie zwyczajna. Możecie ją sobie zrobić na śniadanie, na kolację. Zjeść przy okazji jakiejś mniejszej imprezy (większej zresztą też), możecie ją sobie zrobić do pracy.
Do tej dzisiejszej użyłam białego ryżu (mojego ulubionego parboiled), ale oczywiście możecie dodać taki jaki lubicie. Gdyby My mógł jeść tuńczyka i kukurydzę, zrobiłabym mu tę sałatkę z brązowym ryżem. Albo z czarnym. Jeżeli chodzi o samego tuńczyka dobrze sprawdzi się i ten w oleju i ten w sosie własnym. Zioła jak zwykle dowolne. Ja zawsze byłam fanką łączenia ryb z natką pietruszki, więc u mnie wylądowała pietruszka. Koperek? A pewnie, czemu nie. Dymka/szczypiorek? Proszę bardzo. Możecie też zrobić sałatkę na bogato i wymieszać trzy rodzaje tych zielonych dobroci.
Pod dzisiejszym postem wrzucę Wam jeszcze parę propozycji na sałatki z tuńczykiem. Może coś tam dla siebie jeszcze znajdziecie.
Jeeeny, znowu zajrzałam na fb. Zupełnie niepotrzebnie. Najnowsze posty, które zalały moja tablicę oczywiście są z grupy prozwierzęcej. I znowu setki odpowiedzi. Znowu setki ludzi, którzy chcą pomóc. Nie sa mo wi te. Chyba dziś wieczorem będę musiała poważnie porozmawiać z moim mężem. Tak zrobię.
Trzymajcie się ciepło. Nie wiem kiedy się znowu odezwę, może dopiero w poniedziałek. Zaglądajcie do mnie.


Składniki:
2 puszki tuńczyka (ja użyłam w kawałkach w oleju)
1 puszka kukurydzy
100 g ryżu (ja użyłam ryżu parboiled)
1 duży ogórek kiszony
1 cebula
1 ząbek czosnku
mały pęczek natki pietruszki
2 łyżki majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego (lub więcej)
sól
pieprz

Ryż przepłukujemy na sicie, gotujemy al dente, odcedzamy i wrzucamy do miski.
Ogórka i cebulę kroimy w małą kostkę.
Do ryżu dodajemy odsączonego tuńczyka i kukurydzę, cebulę, ogórka kiszonego, poszatkowaną natkę pietruszki i rozdrobniony ząbek czosnku. Wlewamy majonez i jogurt, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, dokładnie mieszamy i wkładamy do lodówki na minimum 30 minut, żeby smaki się przegryzły. Jeżeli sałatka wchłonęła za dużo majonezu i jogurtu, dodajcie więcej jogurtu. Albo majonezu :).

Podobne przepisy:
Sałatka z tuńczykiem, porem, kukurydzą i ananasem
Sałatka warstwowa z tuńczykiem i jajkami
Sałatka z ryżem, tuńczykiem, kukurydzą i jajkami

Komentarze

* Wstawiając komentarz zezwalasz na użycie Twoich danych osobowych w celu jego publikacji na stronie. Twój e-mail nie będzie widoczny.

Zobacz również

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda Polityka prywatności

Polityka prywatności