Dziś przedświątecznie, więc i przepis dość wielkanocny. Pasta jajeczna z wędzonym łososiem sprawdzi się chyba jednak najbardziej już po świętach, kiedy mamy nadmiar ugotowanych jajek na twardo. No chyba, że jesteście fanami tego typu past w okolicach świąt, to proszę bardzo, nie krępujcie się. Ja chyba jednak odpadam z tego pomysłu, nie pamiętam żebym kiedykolwiek robiła na Wielkanoc pasty jajeczne. U mnie królują raczej pieczone wędliny, biała kiełbasa i tony sałatki jarzynowej. I to właśnie już jest zapisane w świątecznym, tegorocznym menu.
Na gazie właśnie pyrka sobie barszcz biały, który mam nadzieję, za parę dni wyląduje na blogu. Nie jestem jego jakąś wielką fanką (zdecydowanie należę do teamu żurowego), ale jak wiadomo bloga nie tworzę jedynie dla siebie, ale także dla Was. Zaraz więc wezmę się za gotowanie przepiórczych jaj, żeby dokończyć „dzieła”. W planie mam jeszcze trochę inną wersję szałotu (bardzo trochę), sałatkę z jajkami przepiórczymi, sałatkę kolejną (wiecie, że mam obsesje na punkcie sałatek), może jakieś pieczone mięsiwo do kanapek, którego nie mam jeszcze na blogu. Pod koniec tygodnia zobaczę czy jest sens wrzucać coś jeszcze na bloga przed świętami, wyjdzie w praniu. Trochę za późno w tym roku zabrałam się za świąteczne gotowanie, więc teraz są tego efekty.
Wracając jeszcze do dzisiejszego przepisu, pasta jajeczna z wędzonym łososiem poleca się na śniadania pierwsze, drugie i czwarte. Na kolacje także. Na święta i nie tylko. A na dole wkleję Wam jeszcze inne wersje tego typu past, inspirujcie się.
Miłego i do następnego.
Składniki:
4 jajka
80 g wędzonego łososia
1 łyżeczka poszatkowanego koperku
1 łyżka majonezu
1 łyżka jogurtu naturalnego
sól
pieprz
Z łososia pozbywamy się skóry i ości.
Umyte jajka wkładamy do garnka z ciepłą wodą, zagotowujemy, gotujemy 8 minut, przelewamy je zimną wodą i studzimy. Następnie obieramy je i rozdrabniamy widelcem w misce. Dodajemy do nich rozdrobnioną rybę, poszatkowany koperek, majonez, jogurt, sól i świeżo mielony pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy.
Pastę można odstawić na pół godziny do lodówki, żeby smaki się przegryzły.
Podobne przepisy:
Pasta jajeczna z tuńczykiem i kiszonym ogórkiem
Pasta jajeczna z wędzonym kurczakiem
Pasta jajeczna z chrzanem
Pasta jajeczna z ziołami
Pasta jajeczna z suszonymi pomidorami
Pasta z makrelą, jajkami, ziołami i fetą
Pasta z makreli i jajek
Pasta z makreli z marynowaną chili i szczypiorkiem
Pasta z makreli z suszonymi pomidorami
Pasta z wędzonej makreli i ogórka kiszonego
Pasta jajeczna z wędzoną makrelą i musztardą
Pasta jajeczna z tuńczykiem i porem
Pasta z makreli i serka wiejskiego
Pasta jajeczna z tuńczykiem i czosnkiem niedźwiedzim
Pasta z makreli z chrzanem
Pasta z wędzonej ryby i ogórka małosolnego