No to mamy nowy rok. Oby był lepszy od poprzedniego, czego i Wam życzę. A tymczasem skupmy się na gotowaniu. Pulpety z indyka zrobiłam jakiś miesiąc temu. Trochę obawiałam się, że otręby będą za bardzo wyczuwalne, ale nic z tych rzeczy. Obiad wyszedł naprawdę super. Od dzisiaj (no dobra, od jutra) znowu zaczynamy odżywiać się zdrowo, więc na pewno jeszcze do nich wrócę.
Składniki:
500 g mielonej piersi z indyka
3 łyżki otrębów (ja użyłam żytnich)
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka rozmarynu
pół pęczka koperku
1 jajko
300 ml wody
400 ml passaty pomidorowej
szczypta cukru
sól
pieprz
Mięso wrzucamy do miski, dodajemy do niego otręby, startą cebulę, rozdrobniony czosnek, rozmaryn, poszatkowany koperek i jajko, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem, wszystko dokładnie wyrabiamy, odstawiamy na 20 minut. Po tym czasie z mięsa formujemy pulpeciki (jeżeli mięso klei się do dłoni, zwilżcie ręce zimną wodą), mniej więcej wielkości orzecha włoskiego. Wrzucamy je do wody i gotujemy pod przykryciem 5 minut, od czasu do czasu można je wymieszać. Wody będzie pewnie za mało, ale nie przejmujcie się tym. Następnie dolewamy do nich passatę, dodajemy cukier, sól i pieprz, wszystko gotujemy około 15 minut lub do uzyskania odpowiedniej konsystencji sosu.
Podobne przepisy:
Pulpety wieprzowe gotowane w ajvarze
Pulpety w sosie koperkowym
Pulpety wieprzowe w sosie pomidorowym
8 komentarzy
Ja lubię bardzo pulpeciki w sosie grzybowym. Ostatnio robiłam go z koncentratem grzybowej Krakus. Wyszedł mi naprawdę bardzo smaczny i aromatyczny sos.
Ależ smakowicie wyglądają! 🙂
Dziękuję :).
Ja już długo zabieram się do zrobienia sosu grzybowego, nie wiem jak tam wygląda skład Krakusa, ale na pewno go przestudiuję. Pozdrawiam :).
Monika koncentrat grzybowej Krakus nie zawiera konserwantów, glutaminianu i innych sztucznych składników.
Ale ma olej palmowy i jakieś aromaty (niewiadomego pochodzenia). Nie, dzięki :).
Witam, chciałabym zapytać w jakim sposób podawać, z czym najlepiej podawać pulpety (zarazem z jaką surowką, jak i czy z kaszą czy może ziemniaczkami ?)
Kasza jak najbardziej. My jemy je najczęściej z ciemnym ryżem i surówką z kiszonej kapusty. Tak myślę, że chętnie wchłonęłabym je np. z sałatą z jogurtem :).