Nie planowałam dziś robić sałatki, tym bardziej na bloga. W ogóle jakoś świątecznie zapomniałam o sałatkach. Covid trochę pokrzyżował mi plany kulinarne i z moich świątecznych planów niewiele wynika. Z części pomysłów zrezygnowałam, część pozmieniałam. A sałatki na bożonarodzeniowe śniadania i kolacje zawsze znajdą jakichś amatorów. Ja tam jestem wierna po grób sałatce jarzynowej, ale od czasu do czasu lubię wciągnąć jeszcze coś innego. Uparłam się jedynie, żeby jednymi ze składników były trochę bardziej świąteczne dodatki – orzechy włoskie i suszona żurawina. Wiecie jak to fajnie zagrało z pasztetem, który wczoraj upiekłam? Nooo, naprawdę świetnie.
Obudziłam się dziś rano, z myślą o tym, że wrzucę dziś wieczorem przepis na sałatkę z jajkami, selerem konserwowym, żurawiną i orzechami. Na początku chciałam zrezygnować z żurawiny na rzecz suszonych fig, ale potem stwierdziłam, że przyda się coś bardziej klasycznego. Wszystkie składniki miałam w domu, gościa rano także miałam, więc nie było nad czym się zastanawiać. Gościu nie skomentował sałatki, ja też za bardzo nie wyskakiwałam z pytaniami. Widząc jednak tempo, w jakim śniadanie zostało zjedzone, nie było nawet sensu o nic pytać.
A, jeszcze jedno. Do sałatki chciałam dodać także kukurydzę. Przejrzałam w kuchni wszystkie szafki, z przekonaniem że znajdzie się jakaś zapomniana puszka. Pudło. Wyszła. Potem pomyślałam, że może i lepiej. Prawie wszystkie sałatki z selerem konserwowym, jakie są na blogu, mają w swoim składzie kukurydzę. Może to dobry moment, żeby z niej w końcu zrezygnować. Zrezygnowałam więc. Wy zróbcie jak uważacie, ale moim zdaniem kukurydza nie jest niezbędna.
Fajna odmiana. Piszę ogólnie, o sałatce. Naprawdę fajna.
Składniki:
5 jajek
100 g sera żółtego
1 słoik selera konserwowego
1 czerwona cebula
garść suszonej żurawiny
garść łuskanych orzechów włoskich
2 łyżki majonezu
2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
sól
pieprz
Seler dokładnie odsączamy na sicie.
Żurawinę zalewamy letnią wodą, odstawiamy.
Jajka wkładamy do garnka z zimną wodą, zagotowujemy, gotujemy 8 minut, zalewamy je zimną wodą, odstawiamy. Po ostygnięciu obieramy i kroimy w drobną kostkę, wrzucamy je do miski.
Do jajek dodajemy seler, pokrojony w małą kostkę ser żółty, pokrojoną w drobną kostkę cebulę, poszatkowane orzechy i odsączoną żurawinę. Wszystko zalewamy majonezem i jogurtem, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, mieszamy i wkładamy do lodówki na minimum godzinę.
Podobne przepisy:
Sałatka z jajkami, selerem konserwowym, kukurydzą i ananasem
Sałatka z jajkami, porem, selerem i ogórkami konserwowymi
Sałatka z jajkami, orzechami, szynką i ananasem
Sałatka z jajkami, porem, serem żółtym i kukurydzą
Sałatka z jajkami, wędzonym kurczakiem i kukurydzą
Sałatka z jajkami, porem i kukurydzą